Florek Polowanie

Florek · Gość

Przybył tu na swoje pierwsze polowanie. Troszkę się denerwował, acz, nie załamywał się. Bo po co? Jak będzie miał jakieś lekkie rany to się z nich przecież wyliże. Bo od czego są różnego rodzaju maście i zioła lecznicze? Aby się leczyc! A więc wilk poszukał dobrego miejsca na polowanie. "Hmm.. może tu?" pomyślał przechodząc przez gęstwinę krzaków na niewielką polankę. Cóż, może tu przychodzic mało zwierzynym ale trudno.

Amy · Gość

Wiatr był niekorzystny. Co chwilę powiewał, zmieniał kierunki, ale od kilku minut wiał w stronę pleców Florka. Między drzewami skakały króliki, za krzakami rył dzik, więc Florek ma wybór. Musiał jednak być cicho, gdyż w tę zimę nie ma zimy tylko jest wiosna, troszkę jesieni, a pod zwiędłą trawą siedziały sobie niewinnie patyki, a każdy szmer może spłoszyć zwierzynę.
Decyzja: Atakujesz zająca czy dzika?

Florek · Gość

Uważał, że korzystniejsze będzie zaatakowanie królików, były trochę bliżej niż dzik, więc nie spłoszyłyby dzika, a poza tym, może ich złapac kilka. ,,Podczołgał'' się do zajęcy i spróbował ataku...

Weny obecnie BRAK

Amy · Gość

I dobrze. Zające skicały powoli i ociężale, były dwa młode i trzy stare. Kolejna decyzja chyba nie będzie dość trudna. Młode króliki skakały troszkę szybciej od starych, były dwa i były wyjątkowo energiczne. Pozostałe trzy podjadały sobie smakołyki.
Kolejna decyzja: Łapiesz duże czy małe?

Nie ma co się martwić, u mnie też :]

Florek · Gość

Cóż, wilk podjął decyzję wyjątkowo szybko. Skoro młode były dwa i szybko kicały, nie opłaca się ich łapac, było ich mniej, i szybko spłoszyłyby inną zwierzynę. Postanowił schowac się lekko w zgniłej trawie i zbliżyc się do starszych królików, które były trzy, co o wiele bardziej się opłaca według nie zawsze trafnego umysłu wilka.

Amy · Gość

Atak się powiódł. Florek mógł być z siebie dumny. A było to tak: zające nie spodziewały się ataku, więc Florek mógł je złapać z zaskoczenia. Złapał dwa zające, mógł trzy, ale ten ostatni był wyjątkowo zwinny chociaż nikt się tego nie spodziewał. Podczas ataku Florek zabijając zające hałasem chyba zdenerwował wilka. Ten zaczął biec w jego stronę.
Decyzja: Ucieczka czy walka?