Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:49, 26 Maj 2011 Temat postu: Test Shashy na Alfę Watahy Metalu [test oblany] |
|
|
Feministka weszła do komnaty. Było tu cudnie. Chłodno. Tak jak chciałaby mieć. Poprawiła trochę swoją sierść na głowie. Ciągle jej się te ,,włosy'' podnosiły. Ona lubiła mieć zaczesane do tyłu. Tak żeby nie było widać żadnych włosów. Usiadła czekając na egzaminatora. Nie chciała by był to basior. Z pewnością oblałaby test. Chciałaby mieć z samicą. Tak umie się rozluźnić. Rozejrzała się. To miejsce, w które chciałaby przychodzić co dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:41, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No i marzenie Sashy się spełniło! Po chwili w komnacie pojawiła się fioletowa wadera - Alfa Wiatru. Z racji, że Wataha Metalu nie miała żadnego członka poza ową wilczycą, to test musiał przeprowadzić jej Alfa innego stada. Wypadło na Crystal...
- Witaj. Na jaką rangę zdajesz i dlaczego akurat na taką? - zapytała, siadając naprzeciwko biało-różowej samicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:57, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
- A więc. Witaj, jestem Shasha. Zdaję na Alfę tego wspaniałego, specjalnego jakby dla mnie stada. Dlaczego? Bo się do tego nadaję! Jestem straszną feministką. Można powiedzieć że nienawidzę basiorów. Kocham zimno, chcę być nie-oficjalnym-chemikiem. Nie takim, że mam tę rangę - chemik, ale takim który robi sobie w domu jakieś eksperymenty itp. - powiedziała na jednym wydechu. Cieszyła się że nie było żadnego BASIORA. To by ją wykończyło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:41, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
- To w końcu chemik czy alfa? Nie można wykonywać dwóch zadań jednocześnie, więc się zdecyduj. - nakazała. Jej wzrok był utkwiony w jednej z metalowych ścian.
- Dziwne miejsce... - pomyślała, zaraz jednak znów skupiając się na teście. Na terenach jej watahy nie było takich 'zjawisk', więc wystarczyła chwila, aby Crystal odpłynęła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:59, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Ech... Oczywiście że Alfą. Ale myślę że mogę robić czasem w norze eksperymenty. Jak nie, to nie. - powiedziała. Patrzyła na waderę. Nic więcej nie mówiła. Chciała poznać pierwsze poważne pytanie. Dobrze że nie miała grzywki ani długich włosów. Musiałaby wciąż to odgarniać. Wolne żarty!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:49, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wadera zamyśliła się na chwilę, po czym zadała pytanie:
- To już jak tam chcesz. Teraz powiedz mi jakie według ciebie cechy powinna mieć dobra alfa i dlaczego akurat takie? - spytała, wodząc wzrokiem po Metalowej Komnacie. Oparła się o jedną ze ścian i cierpliwie poczekała na odpowiedź...
Brak weny -,-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:43, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Dobra Alfa powinna dawać wzór charakteru swej watasze. Dajmy watahę Ognia - Gdyby Alfa była milutka ale leniwa, to zapisywałyby się do niej takie wilki. A ta wataha jest zła i energiczna. Dobra Alfa też powinna posiadać bogaty zasób słownictwa. Kurczę, gdyby Alfa wciąż mówiła kolor, np. To jest kolor czerwony. Ten kolor jest taki i taki... to byłoby źle. Gdyby zastąpiła drugi raz słowo ,,kolor'' słowem ,,barwa'' byłoby lepiej. I to nie tylko o to chodzi. Także Alfa powinna dawać przykład innym w tej watasze. Tak jak np. ja jestem Feministką i ,,tym właśnie'' powinni być inni w tym stadzie gdybym zdała test. Powinna dawać przykład swoimi poczynaniami... dużo by mówić. - rzekła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:39, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wadera lekko przekrzywiła łeb i przyklapnęła jedno ucho:
- A co słownictwo ma do ,,alfowania"? - spytała, z odczuwalnym zdziwieniem w głosie. Jak dla niej było to trochę bez sensu, ale dobrze... pozwoli tą wypowiedź rozwinąć. Jednak następnym razem raczej nie będzie na tyle cierpliwa.
- Tak poza tym - to nie Alfa decyduje o charakterystyce swojej watahy. Każde stado ma ją już ustaloną i po prostu alfa nie stosująca się do tej reguły nie jest dobrą alfą. - rzekła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:31, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Co do mówienia... Zapomnijmy o tym. Miałam dziwny pomysł. *śmiech* A ten wzór charakteru to chodziło o to, aby alfa stosowała się do charakteru. Bo jak nie to inny pomyślą że tak musi być i będą tam się zapisywać tylko takie osoby. - rzekła zdenerwowana. Kurczę, słabo idzie pomyślała i zaczęła energicznie machać ogonem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:49, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Ależ nie. Skoro zaczęłaś ten temat to teraz go zakończ. Ja chętnie posłucham. - oznajmiła, owijając się ogonem, lekko kuląc się i wytrzeszczając swoje błękitne oczy, zupełnie jak szczeniak czekający na bajkę na dobranoc. Było to nieco złośliwe, ale kto powiedział, że test ma się odbyć bez żadnych przeszkód? Z Crystal było to raczej niemożliwe. Poza tym - Shasha sama zaczęła kręcić, więc niech teraz odkręci to co namotała. Gdyby udało jej się zdać, ta umiejętność w roli Alfy byłaby po prostu bezcenna i bardzo przydatna. Więc teraz miała okazję się wykazać. Można by to zaliczyć do kolejnego pytania testu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:23, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Czuła się niezręcznie.
- Ech... Chodziło mi o to, że Alfa powinna dawać takie... sygnały. Że ona na pewno jest dojrzała itp, umie poprawnie mówić i w ogóle. O to chodziło. Że powinna pokazywać że na obradach i innych rzeczach nie będzie się wygłupiać... Nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć. - powiedziała do wadery z mocno bijącym sercem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:29, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Crystal uniosła pysk do góry, jakby prosiła kogoś o litość. W zaistniałej sytuacji niezbyt wiedziała jak postąpić, ale w końcu podjęła jakąś decyzję:
- W prawdzie ta odpowiedź nie jest zbyt zachwycająca, ale powiedzmy, że ci ją zaliczam. Obniżyła jednak ona trochę wyniki testu. - oznajmiła, drapiąc się za uchem - To teraz powiedz mi co jest zadaniem alfy. - nakazała, opierając się o ścianę komnaty, po czym na dłuższy czas zastygła w bezruchu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:43, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Hmm... Pilnowanie aby w watasze nie zrobił się żaden rozgardiasz. Powinna zajmować się watahą, prowadzić walki, wyprawy, narady, sojusze. Dużo rzeczy robi Alfa. Ale na pewno te, które wymieniłam. - Rzekła do Crystal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:53, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, a co być zrobiła w takiej sytuacji.. - zaczęła. Po chwilowym odchrząknięciu, mówiła dalej - Szpieg z Watahy Metalu został przez ciebie wysłany na tereny wrogiego stada, w celu wykradnięcia jakiś ważnych informacji. Niestety został przyłapany. Teraz nad obiema watahami wisi groźba wojny. Co robisz aby rozegrać to pokojowo? - dokończyła, najwidoczniej dumna z zadanego pytania. A raczej z tego, że jeszcze go nie zapomniała. Niejeden już się przekonał, że dobra pamięć, to słaby punkt Alfy Wiatru. No więc o zapomnienie takich drobiazgów nie jest trudno w jej życiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:11, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Przeprosiłabym wrogą w tamtej chwili watahę, proponowałabym pokój. Wysłałabym szeregi z podarkami aby zachęcić tamtych do zgody. Zrobiłabym wszystko, aby ten pokój zaistniał. - rzekła. Patrzyła na waderę. Następnie zwróciła swój wzrok na błyszczący wisior.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|